Domy energooszczędne i skrajnie energooszczędne, tzw. pasywne, wymagają bardzo niewiele energii do ogrzania budynku. W nieco cieplejszym klimacie, niż polski, nie potrzebują one w ogóle aktywnego systemu ogrzewania – źródłem ciepła mogą być sami mieszkańcy, urządzenia elektryczne, zapalona świeczka czy ciepło słoneczne wpadające przez okno. Wynika to z bardzo dużej szczelności domów energooszczędnych i pasywnych. Jednak w naszych warunkach klimatycznych dodatkowe ogrzewanie jest konieczne – dobrym rozwiązaniem będzie kominek.
W przypadku domu pasywnego (wykorzystującego energię o wartości do 15 kWh/m2/rok), kominek nie musi nawet być połączony z instalacją grzewczą, taką jak system dystrybucji gorącego powietrza, czy centralnego ogrzewania. Wynika to ze specyficznej konstrukcji i technologii wykonania budynku. Jeśli chodzi o dom mniej energooszczędny (15-70 kWh/m2/rok), system rozprowadzania ciepła z wkładu będzie wskazany.
Najważniejszą rzeczą w obu przypadkach, której trzeba trzymać się przy wyborze wkładu to jego szczelność. Oznacza to, że powietrze doprowadzane do kominka w domu energooszczędnym musi pochodzić wyłącznie z zewnątrz budynku. Z czego to wynika? Jeśli komora spalania nie jest szczelna, powietrze potrzebne do procesu spalania drewna jest czerpane z wewnątrz domu. W budynku energooszczędnym, który charakteryzuje się wysoką szczelnością, pobieranie powietrza z wewnątrz, mogłoby wywołać podciśnienie co może niekorzystnie wpłynąć na działanie wkładu oraz wentylacji.
W opisywanych domach wentylacja mechaniczna jest niezbędna. Zapewnienie odpowiedniej ilości powietrza do spalania z zewnątrz jest też gwarancją efektywnego
i długotrwałego ogrzewania.
Szczelny wkład posiadający zewnętrzny dolot powietrza do spalania to warunek podstawowy. Dodatkowo takie wkłady kominkowe należy zaopatrzyć w sterownik automatycznie odcinający dopływ powietrza do komory spalania w momencie zakończenia eksploatacji urządzenia. Zapobiegnie to utracie ciepła oraz wychładzaniu pomieszczenia.
Materiały informacyjne firmy Kratki