Najczęściej z odpadającą farbą spotykamy się podczas malowania tzw. mieszkań i domów deweloperskich. Wynika to z faktu, że często deweloperzy nie przywiązują należytej uwagi do poprawności naniesienia gładzi, a tym bardziej do pierwszego malowania ścian (przeważnie na biało).
Jeśli mamy taką możliwość, to najlepiej zakupić mieszkanie lub dom bez ścian malowanych farbami. Deweloperzy najczęściej zakupują najtańszą farbę, którą dodatkowo nierzadko rozcieńczają wodą lub co gorsza mieszają z uni-gruntem. Taka farba w żadnym wypadku nie nadaje się do prawidłowego malowania ścian czy sufitów.
Oczyszczenie ścian i uzupełnienie ubytków
Po pierwsze stare ściany należy dokładnie oczyścić. Nie może na nich być żadnych stwardniałych zabrudzeń i zanieczyszczeń (można je usunąć np. małą szpachelką). Jeśli są to ściany w kuchni to należy liczyć się z tym, że po kilku latach użytkowania stare farby prawdopodobnie są tłuste w niektórych miejscach (czasami nawet całe ściany mogą być tłuste).
W takim wypadku zaleca się dokładne umycie ścian (odtłuszczenie) przy użyciu zwykłego szarego mydła i wody. Nie ma potrzeby stosowania drogich, specjalistycznych środków odtłuszczających, gdyż w praktyce nie przyniosą one istotnie lepszego efektu od starego, dobrego szarego mydła.
Jeśli mimo tych zabiegów ściany dalej są wyraźnie tłuste, to bezwzględnie należy usunąć starą powierzchnię farb przed nowym malowaniem. W innym wypadku wcześniej czy później, nowa farba i tak zacznie nam odpadać (nawet mimo zastosowania drogich gruntów sczepnych).
Drobne ubytki warto zaszpachlować gipsem. Przy niewielkiej liczbie i powierzchni ubytków zaleca się zakup tzw. gotowej gładzi polimerowej. Ma ona postać gęstej masy (sprzedawana w zamkniętych pojemnikach). Jest ona znacznie droższa od suchego gipsu rozrabianego z wodą, jednakże przy małych ubytkach znacząco przyspiesza prace remontowe. Po otwarciu z powodzeniem może być stosowana przez kilka do kilkunastu dni (oczywiście po użyciu pamiętajmy aby ponownie szczelnie zamknąć pojemnik!). Gładź taka ma ładny biały kolor i gładką powierzchnię (w przeciwieństwie do chropowatego gipsu).
Ewentualne położenie nowej warstwy gładzi
Jeśli jednak stara farba wyraźnie odchodzi (już przed malowaniem) dużymi płatami lub posiada liczne wybrzuszenia, to zaleca się jej usunięcie przed ponownym malowaniem.
Pamiętajmy również, że zalecana przez niektórych metoda wklejenia siatki na starej farbie nie spowoduje zwiększenia przyczepności nowej farby do ściany!
W przypadku ścian w bardzo złym stanie zaleca się zdarcie lub zeszlifowanie farby i naniesienie gładzi na całej powierzchni. Pamiętajmy, aby przed naniesieniem gładzi dokładnie oczyścić i odpylić ścianę po zdarciu farby oraz dobrze ją zagruntować emulsją gruntującą.
Pod typowe farby akrylowe i lateksowe można nanosić zwykłą gładź gipsową lub droższe gładzie polimerowe. Jednakże jeśli planujemy gładź na większej powierzchni, to gotowe masy polimerowe mogą zwiększyć koszt gładzi nawet 2-3 krotnie w stosunku do typowej masy gipsowej.
Pamiętajmy również, że farby (ani akrylowe, ani lateksowe) nie służą do wygładzenia ściany, a jedynie do nadania jej odpowiedniego koloru. Z tego względu przed malowaniem dokładnie wygładźmy całą powierzchnią ścian i sufitów (np. poprzez szlifowanie ręczne lub szlifierką).
Jeśli w danym pomieszczeniu szlifujemy powierzchnię gładzi, to później zawsze oczyścimy ściany i sufity z pyłów. Małe drobinki pyłu praktycznie przy każdym szlifowaniu mogą osiadać w całym pomieszczeniu, co później uniemożliwi miejscowe związanie farby z gładzią.
Przed malowaniem gładź musi dokładnie wyschnąć na całej powierzchni ściany. W przeciwnym wypadku z pewnością farba będzie odpadać w miejscach mokrej gładzi.
Ściany z płyt gipsowo-kartonowych
W przypadku ścian nietynkowanych, obudowanych płytami gipsowo-kartonowymi pamiętajmy, że bardzo ważną kwestią jest odpowiednie wykończenie miejsc połączeń płyt. Należy tu umieścić specjalną siatkę lub taśmy łączeniowe i wypełnić gładzią lub tynkiem całą szczelinę między płytami.
W przeciwnym razie z dużym prawdopodobieństwem wystąpią spękania farby wzdłuż linii łączenia płyt gipsowych. Będzie to szczególnie widoczne w pomieszczeniach narażonych np. na uderzenia, opieranie się o ścianę, wieszanie szafek itp.
Z tego też względu w przypadku mieszkania deweloperskiego dokładnie wypytajmy sprzedawcę o sposób wykończenia ścian wewnętrznych (tynki czy płyty gipsowo-kartonowe).
Pęknięcia pionowe przy kominie
Czasami zdarza się również, że na ścianie pojawiają się pionowe pęknięcia przebiegające w miejscu występowania komina. W okresie grzewczym komin jest nagrzany, co przy braku odpowiedniego wykonania i obudowania komina może przenosić się w znaczący sposób na ciepłotę ścian.
Farby (zarówno akrylowe jak i lateksowe) nie są bardzo odporne na duże, miejscowe wahania temperatury na powierzchni ściany. Sposobem na częściowe rozwiązanie tego problemu jest usunięcie starej farby i gładzi ze ściany w miejscu pionu kominowego i miejscowe wzmocnienie ściany siatką. Pamiętajmy jednak, aby siatkę przykleić na szerokości ok 15-20cm większej niż szerokość komina, z obu jego stron. Na siatce można wykonać nową gładź gipsową lub polimerową i pomalować. Oczywiście nałożenie gładzi oraz malowanie musi poprzedzać dokładne zagruntowanie powierzchni.
Gruntowanie ścian przed malowaniem
Jeśli mamy naniesioną nowa warstwę gładzi, to wystarczy zastosować grunty zwykłe. Zaleca się tutaj dobór emulsji gruntującej do danego rodzaju farby, zgodnie z zaleceniami producenta. Popularny uni-grunt nie jest najlepszym środkiem do gruntowania powierzchni malowanych. Lepsze będą tutaj specjalne emulsje dedykowane do gruntowania pod farby.
Czasami jednak stara farba, po oczyszczeniu i odpyleniu, nie wykazuje żadnych wybrzuszeń i spękań. W takiej sytuacji można na niej nanosić nową warstwę malarską. Zaleca się jednak w tym wypadku użyć nieco droższego tzw. gruntu sczepnego (również dedykowanego dla powłok malarskich).
Grunty sczepne należy także stosować w nowych mieszkaniach deweloperskich, gdy nie mamy pewności co do jakości zagruntowania ścian przed malowaniem przez dewelopera. Niestety często zdarza się, że ze względu na pozorne oszczędności deweloperzy nanoszą białą farbę bezpośrednio na gładź, bez jej gruntowania. Często rozwiązanie takie da efekt ładnej, gładkiej ściany, jednakże na krótko (przeważnie maksymalnie na kilka-kilkanaście miesięcy). Jednak przy pierwszej próbie przemalowania takiej ściany, z pewnością napotkamy problem odpadających, czasami bardzo dużych powierzchni farby.
W takim przypadku należy „ścianę deweloperską” zagruntować dobrej jakości gruntem sczepnym. Oczywiście może zwiększyć to zakładany budżet remontowy, lecz zapewni lepsze związanie nowej farby ze ścianą.
Przy gruntowaniu pamiętajmy, aby zawsze dokładnie pokrywać wszystkie powierzchnie malowaneemulsją gruntującą, czyli również narożniki, wnęki okienne itp.
Farba pozostająca w czasie malowania na wałku
Podczas malowania wałkiem musimy pamiętać, aby cały czas dobrze kontrolować jakość pomalowanej powierzchni. Ryzyko, że farba pozostanie nam na wałku jest znacznie większe niż przy malowaniu pędzlami lub malowaniu natryskowym (gdzie ryzyko to jest bardzo małe, nawet przy nienajlepszym stanie starej ściany).
Jeśli zdarzy się, że farba odejdzie od ściany czy sufitu, to obowiązkowo natychmiast musimy zatrzymać wałek. Nie wolno w takiej sytuacji „dociągać” do końca danego paska (co niestety jest częstym błędem początkujących malarzy). W takim przypadku farba przyklejona do wałka (w postaci większych lub mniejszych płatów) przyklei się w innym miejscu ściany.
W zaistniałej sytuacji należy dokładnie oczyścić wałek z zabrudzeń z odpadniętą farbą oraz oczyścić dane miejsce na ścianie czy suficie. Jednocześnie ostrożnie stosujmy w celu czyszczenia wałka wodę, aby nie doprowadzić do nadmiernego rozcieńczenia farby, co będzie miało miejsce jeśli wałek umyjemy wodą bez jego dokładnego osuszenia.
Jeśli ze ściany czy sufitu natychmiast nie zbierzemy oderwanych pozostałości, to później konieczne będzie ich skrobanie szpachelką (i prawdopodobnie również miejscowe wyszpachlowanie ubytku).
Jeśli problem ten występuje tylko miejscowo, na niedużej powierzchni, to po oczyszczeniu powierzchni i wałka od razu możemy przystąpić do ponownego przemalowania danego miejsca (dla bezpieczeństwa lepiej wykonywać wtedy wolniejsze ruchy wałkiem).
Jeśli problem będzie występował w wielu miejscach danej ściany, to zaleca się przerwanie malowania i przygotowanie ściany zgodnie ze wskazówkami opisanymi w artykule.
Zespół redakcyjny portalu zbudujmydom.pl