Błędy zdarzają się niestety praktycznie na każdej budowie, co później wiąże się z dodatkowymi kosztami ich naprawy czy przebudowy (często przez kolejnych fachowców). Niektóre problemy związane są jednak nie tyle z samym wykonawstwem co z niewłaściwym doborem elementów instalacji wodnych i kanalizacyjnych.
Zły piec w domu z kilkoma łazienkami
Obecnie dużą popularnością cieszą się kotły gazowe dwufunkcyjne. Gaz nie jest co prawda najtańszym paliwem lecz nie wymaga ciągłej kontroli i zmiany ustawień pieca co jest niewątpliwie dużą zaletą.
Coraz częściej w domach budujemy dwie lub nawet trzy łazienki. Jest to rozwiązanie bardzo funkcjonalne lecz wymaga zakupu odpowiedniego pieca. Jeśli zamontujemy sam piec dwufunkcyjny to często woda nie będzie należycie ogrzana, szczególnie gdy domownicy jednocześnie korzystają z kilku łazienek.
Tradycyjne kotły dwufunkcyjne grzeją wodę przepływowo. Jeśli zatem jednocześnie odkręcimy kilka zaworów to zwiększymy tym samym strumień wody przepływający przez piec co znacznie zmniejszy skuteczność jej ogrzewania.
Zalecanym rozwiązaniem w takich wypadkach jest dokupienie do pieca oddzielnego zasobnika ciepłej wody użytkowej, w której gromadzona jest stale określona ilość ogrzanej wody utrzymywanej w założonej temperaturze. Pojemność zbiornika warto dobrać w odniesieniu do planowanego jednoczesnego zużycia wody. Należy zatem określić ilość natrysków prysznicowych, wanien, umywalek itp. i z tą informacją udać się do dystrybutora zasobników, który doradzi rozwiązanie najbardziej efektywne i rozsądne cenowo. Nie ma sensu zakup nadmiernie dużego zbiornika gdyż zajmuje od dużo miejsca, a po drugie wymaga większego zużycia gazu na utrzymanie wody w odpowiednio wysokiej temperaturze.
W przypadku zakupu kotła jednofunkcyjnego z zasobnikiem możliwe jest również utrzymanie cyrkulacji wody w instalacji wewnętrznej. Pozwala to zmniejszyć wychładzanie ciepłej wody płynącej w rurach do miejsc znacznie oddalonych od pieca. Aby uniknąć tego problemu warto planować rozmieszczenie łazienek i kotłowni możliwie blisko siebie (w pionie) aby maksymalnie skracać długości rur z wodą.
Na piecach mamy również możliwość ustawienia temperatury ciepłej wody użytkowej. Nie zaleca się ustawiać jej powyżej 50-55 stopni gdyż woda taka może być zbyt gorąca dla domowników i jednocześnie niepotrzebnie zużywamy więcej gazu na jej ogrzanie.
Odwrotne podłączenie zimnej i ciepłej wody
Chociaż nie wymaga to dużego doświadczenia to niestety dość często zdarzają się pomyłki związane z odwrotnym podłączeniem zimnej i ciepłej wody do baterii umywalkowych, wannowych czy natrysków prysznicowych.
Jest to problem użytkowy dlatego warto zawsze dokładnie sprawdzić czy wszystkie baterie podłączono prawidłowo. Aby uniknąć pomyłek i plątaniny wężyków warto od razu podciągać piony wodne tak, aby z lewej strony montować w ścianie rurę z wodą ciepłą, a z prawej z wodą zimną.
Brak kranu ogrodowego
Brak zaworu wody na zewnątrz budynku nie jest co prawda błędem technicznym lecz istotnie utrudnia pielęgnowanie ogrodu, mycie samochodu itp. Zalecamy aby zawsze montować przynajmniej jeden zawór z zimną wodą na ścianie zewnętrznej, najlepiej bezpośrednio od strony ogrodu czy podjazdu.
Planując umiejscowienie kranu ogrodowego warto wziąć pod uwagę przyszłościowe zagospodarowanie ogrodu, aby skrócić do minimum długość węża jaki będzie niezbędny do podlewania roślin czy trawnika. Można ten problem częściowo rozwiązać montując ogrodowe systemy zraszające.
Ważne jest, aby rury z wodą prowadzone były pod niewielkim spadkiem w stronę zewnętrznego zaworu. Pozwoli to zamknąć dopływ wody na ogród wewnątrz budynku i jednocześnie otworzyć zawór ogrodowy. Sprawi to, że woda skraplająca się naturalnie w rurach nie zamarznie przy kranie i grawitacyjnie spłynie na ogród czy podjazd.
Zbyt płytkie układanie rur wodnych i kanalizacyjnych
Podstawową zasadą przy układaniu rur w gruncie jest przestrzeganie minimalnej głębokości przemarzania. Rury wodne należy obowiązkowo układać na głębokości co najmniej 1,0-1,2m, czyli ok. 20-30cm poniżej głębokości zamarzania gruntu (jest ona różna w zależności od regionu Polski).
W innym wypadku woda może zamarzać co spowoduje zniszczenie rur, a w skrajnych przypadkach ich pękanie i nie kontrolowane wycieki wody.
Jeśli z jakiś powodów konieczne jest podniesienie rur w gruncie to obowiązkowo należy zadbać o ich jak najlepszą izolację i zasypać gruntem bardziej odpornym na zamarzanie (np. piasek bez domieszek gliniastych).
Zasada ta obowiązuje również przy rurach kanalizacyjnych lecz tutaj swobodniej można robić odstępstwa gdyż ścieki nigdy nie będą stały w rurze (zawsze grawitacyjnie spływają do odbiornika) i jednocześnie są one dużo cieplejsze niż woda.
Złe spadki rur i brak wentylacji
Wszystkie rury kanalizacji sanitarnej obowiązkowo muszą być układane ze spadkiem ok. 2-5%. Zapewni to prawidłowe grawitacyjne spływanie ścieków do końcowego szamba lub kanalizacji miejskiej.
Nie należy stosować spadków mniejszych niż 2% gdyż prowadzi to czasem do niewłaściwego spływu ścieków, szczególnie ważne jest to przy rurach od miski ustępowej.
Z kolei zbyt duże spadki – powyżej 15% - często są przyczyną hałaśliwości instalacji kanalizacyjnej co jest mało komfortowe dla mieszkańców.
Bardzo ważnym elementem instalacji kanalizacyjnej jest również prawidłowa wentylacja. Pion kanalizacyjny powinien być wyprowadzony na dach i tam zakończony nasadką wentylacyjną. Na rynku dostępne są gotowe produkty np. fabryczne dachówki wentylacyjne.
Dobra wentylacja zapobiega niekontrolowanemu wysysaniu wody z syfonów co mogłoby prowadzić do przedostawania się nieprzyjemnych zapachów do wnętrza pomieszczeń.
W przypadku odprowadzania ścieków do szamba warto wykonać również oddzielne odpowietrzenie zbiornika podziemnego. Zaleca się zlokalizować je w miejscu, gdzie nie przybywa się na co dzień, czyli z dala od ogrodu, tarasu itp. Jednocześnie należy zachować minimalne odległości odpowietrznika od granicy działki sąsiedniej ok. 2,0m.
Omówione w artykule błędy nie wyczerpują oczywiście wszystkich możliwych wad instalacji wodnej i kanalizacyjnej lecz są to problemy najczęściej spotykane wśród większości instalatorów z małym doświadczeniem.
Jak widać instalacje wewnętrzne wymagają dużej uwagi i doświadczenia dlatego warto zlecać te prace odpowiednio wykfalifikowanym ekipom. Pamiętajmy, że tynki, gładzie, zabudowy gipsowe itp. łatwo można zawsze rozebrać i w razie czego wykonać ponownie. W przypadku instalacji wewnętrznych prace remontowe i naprawcze mogą być bardzo pracochłonne – szczególnie jeśli problemy dotyczą złego łączenia rur (powodującego przecieki), ich lokalizacji itp.
Zespół redakcyjny portalu zbudujmydom.pl