Na rynku możemy zakupić zarówno sterowniki kablowe jak i bezprzewodowe. Wersje na kablu kosztują często poniżej 200zł, natomiast za sterownik bezprzewodowy musimy zapłacić od 300zł i więcej.
Sterownik kablowy czy bezprzewodowy?
Większość osób wybierających sterownik kablowy stara się umieszczać go możliwie blisko pieca, aby stosować jak najkrótsze kable. W praktyce jednak długość kabla nie ma większego znaczenia na sterowanie pracą pieca. Kłopotliwe jest jednak ciągnięcie długich kabli, szczególnie jeśli montujemy sterownik po wykonaniu prac wykończeniowych w domu jak podłogi, ściany itp.
W takim wypadku lepszym rozwiązaniem będzie sterownik bezprzewodowy. Pod względem skuteczności pracy zarówno wersja kablowa i bezprzewodowa działa bez większych problemów. W internecie znajdziemy wiele opinii krytykujących sterowniki bezprzewodowe za ich dużą awaryjność, lecz w rzeczywistości dotyczy to tylko sterowników z niższej półki cenowej o wątpliwej jakości.
Dobry sterownik bezprzewodowy, a taki można kupić już za 300-400zł umożliwia bezawaryjną pracę przez długi czas. W wielu sterownikach bateria wystarczają nawet na 2-3 lata użytkowania.
Dużą zaletą sterownika bezprzewodowego jest możliwość przestawiania go i testowania w ten sposób optymalnego umiejscowienia, które gwarantuje najlepsze utrzymanie odpowiedniej temperatury.
Wybierając rodzaj sterownika warto zwracać uwagę na możliwości jego konfiguracji. Najtańsze wersje mają możliwość ustawiania jedynie temperatury na dzień i na noc. Nieco droższe wersje pozwalają dowolnie ustawiać temperaturę dnia i nocy na poszczególnych godzinach w ciągu całego tygodnia. Mają również możliwość zapamiętania kilku trybów pracy, co jest przydatne w przypadku wyjazdów, pracy w trybie zmianowym itp.
Gdzie ustawić sterownik pieca centralnego ogrzewania?
Po zakupieniu sterownika i jego instalacji w układzie sterującym pieca należy podjąć decyzję, gdzie go umieścić w domu czy mieszkaniu.
Sterownik nie powinien znajdować się w miejscach narażonych na częste zmiany temperatury, nadmierne wychładzanie oraz tam, gdzie występują przeciągi.
Sterownik pieca w korytarzu
Wiele osób w pierwszej chwili ustawia sterownik pieca w korytarzu. Rozwiązanie takie ma jednak pewną wadę. Korytarz jest miejscem, gdzie często pojawiają się przeciągi i zmienne temperatury, np. przy otwieraniu drzwi wejściowych. Częściowo problem ten można rozwiązać budując w domu wiatrołap.
Jeśli nie mamy ogrzewania podłogowego ani grzejników, to dodatkowym problemem będzie przegrzewanie całego domu. Wynika to z faktu, że w sterownikach montowane są czujniki temperatury i to od ich wskazań zależy czy piec zostanie uruchomiony czy nie. Jeśli zatem ustawimy sterownik w miejscu zimnym, bez ogrzewania, to piec i tym samym grzejniki w domu będą pracowały tak długo, aż nagrzany zostanie korytarz. W konsekwencji w innych pokojach może występować zbyt wysoka temperatura, mało komfortowa dla mieszkańców.
Sterownik pieca w salonie
W wielu przypadkach ustawienie sterownika w salonie ma sens, gdyż to właśnie tam spędzamy najwięcej czasu i to pomieszczenie powinno być odpowiednio nagrzane. Problem jednak pojawia się gdy salon ma stosunkowo niewielką powierzchnię, poniżej 25m2 i jednocześnie korzysta z niego więcej niż osób.
W takim przypadku ludzie wytwarzają dość dużo ciepła na małej powierzchni przez co sterownik rzadko będzie uruchamiał piec. Co prawda w salonie owszem, będzie utrzymywana odpowiednia temperatura lecz nie będzie ona pochodzić wyłącznie z grzejników. Konsekwencją takiego rozwiązania może być niedogrzanie innych pomieszczeń, szczególnie tych usytuowanych na piętrze.
Sterownik ustawiajmy zatem w salonach ale tylko wtedy, gdy mają one powierzchnię większą od 30m2 i nie przebywa w nim stale zbyt wiele osób.
Sterownik w salonie jest dobrym rozwiązaniem głównie w przypadku mieszkań, w których nie można poszukiwać dogodnej lokalizacji np. między piętrami budynku.
Sterownik pieca na schodach
W wielu przypadkach najbardziej efektywnym miejscem do ustawienia sterownika pieca jest półpiętro na schodach prowadzących do pomieszczeń sypialnianych. Taki układ występuje w większości polskich domów z poddaszem użytkowym.
Na schodach na półpiętrze panuje w miarę stabilna temperatura, będąca wypadkową temperatury na dolnej kondygnacji i na piętrze. Rzadko dochodzi tutaj do mocnych przeciągów przez co czujniki temperatury nie są narażone na wielokrotne zmiany temperatury powietrza.
Instalując sterownik na ścianie warto wziąć pod uwagę także to, aby umożliwić do niego łatwy i szybki dostęp, np. w celu zmiany ustawień. Doskonale sprawdzą się w tym przypadku sterowniki bezprzewodowe, które umożliwią metodą prób i błędów znaleźć dogodne miejsce do jego montażu na ścianie.
Gdzie nie należy montować sterownika pieca?
Po za miejscami narażonymi na przeciągi czy też duże wahania temperatur sterowników nie powinno się również montować na ścianach zewnętrznych, które narażone są na silnie działanie promieni słonecznych. Dotyczy to szczególnie ścian od strony wschodniej, mocno nagrzewanej w ciągu dnia.
Unikajmy również umiejscawiania sterownika bardzo blisko okien czy drzwi, czyli miejsc, gdzie dochodzi do chwilowych przeciągów. Okna stanowią jednocześnie mniejsze lub większe mostki termiczne w budynku i mogą zaburzać odczyty czujników temperatury.
W pewnych wypadkach nie należy także ustawiać sterownika w salonach. Dotyczy to głównie przypadków, gdy po za centralnym ogrzewaniem mamy w salonie dodatkowy kominek.
Jeśli jest to kominek z płaszczem wodnym, który został zintegrowany ze sterownikiem to nie ma problemu. Gorzej, jeśli jest to zwykły kominek, służący do ogrzewania tylko jednego pomieszczenia – salonu. W tym wypadku w czasie palenia w kominku sterownik nie będzie uruchamiał pieca, mimo że w pozostałych pomieszczeniach (szczególnie na piętrze) może panować niska temperatura, znacznie poniżej zakładanej na sterowniku.
Sterownik pieca to niższe rachunki za gaz?
Wiele osób zastanawia się czy warto wydawać kilkaset złotych na dobrej jakości sterownik, nie mając pewności że istotnie zredukuje on rachunki za gaz.
Otóż w praktyce dobry sterownik za ok. 300-400zł może zwrócić się z nawiązką już po pierwszym roku. W wielu przypadkach pozwala zaoszczędzić rocznie nawet do 1000zł na zużyciu gazu, szczególnie w okresie zimowym.
Wynika to z faktu, że jeśli samodzielnie sterujemy włączaniem i wyłączaniem pieca to w praktyce nierzadko zapominamy aby w porę go wyłączyć, przez co zużywamy niepotrzebnie więcej gazu. Problemem jest także racjonalne zarządzanie piecem w nocy. Często bowiem zostawiamy piec włączony i zmniejszamy moc na grzejnikach. Rozwiązanie to ma dwie wady. Po pierwsze musimy co chwilę manipulować mocą na grzejnikach, a po drugie i tak prowadzi to do zbyt długiej pracy kotła w nocy, szczególnie że akurat w tym czasie temperatura nie powinna być zbyt wysoka ze względu na komfort spania mieszkańców.
Zespół redakcyjny portalu zbudujmydom.pl